Moda na logistykę
Pojęcie logistyki długo było związane z wojskowością, jako element toczenia wojny – podobnie jak taktyka i strategia. Dotyczyło jednak tego samego, co dzisiaj, czyli planowania, realizowania i kontrolowania przepływu towarów – zazwyczaj z zaplecza na front, ale przecież nie tylko.
Nie tylko, gdyż logistyka towarzyszyła i nadal towarzyszy niemal każdemu naszemu działaniu, np. wyprawie do galerii handlowej na weekendowe zakupy. Dlatego dobrze jest zaparkować samochód możliwie najbliżej wejścia – najpierw do sklepu, potem do domu. Następnie podzielić zakupy na te cięższe i lżejsze oraz przydzielić ich noszenie właściwym członkom rodziny. Zakupy te następnie wylądują na odpowiednich półkach w lodówce, czyli nastąpi ich dystrybucja. Samo dokonywanie zakupów można z kolei porównać do kompletacji w magazynie dystrybucyjnym. Taka wyprawa opłaca się, gdyż za jednym zamachem (czytaj, jednym transportem) możemy zaopatrzyć dom w to wszystko, w co musielibyśmy zaopatrywać go dzień po dniu i to wymagałoby wiele zamachów.
Dobra logistyka pozwala zaoszczędzić czas, a więc pieniądze. Logistyka staje się modna w niecierpliwym świecie cywilizacji informatycznej. Logistyk znajdzie pracę wszędzie, bo logistyka jest wszędzie. W dobie rynku e-commerce staje się niezbędnym ogniwem pomiędzy producentem, a handlowcem.
Jego funkcja, zwłaszcza w rozwiązaniach outsourcingowych nabiera charakteru strategicznego. To od niego zależy, czy towar dotrze we właściwe miejsce na czas. W JAS-FBG, która świadczy kompleksowe usługi logistyczne, świadomość wagi podjętych zadań jest bardzo wysoka. Aby łańcuch dostaw nie został przerwany, każdy musi się sprawdzić na swoim stanowisku pracy, gdyż łańcuch jest tak mocny, jak najsłabsze jego ogniwo. Czasem od jednego człowieka zależy, czy całe zlecenie zostanie sprawnie wykonane. Odpowiedzialność każdego z nas jest olbrzymia. Świadomość, że od jednego pracownika może zależeć powodzenie pracy innych, łączy nas w zgrany zespół koleżanek i kolegów.